- Jesus Imaz z Jagiellonii Białystok stanie przed szansą pobicia rekordu strzeleckiego w Ekstraklasie.
- Brakuje mu tylko 6 goli do dogonienia Flavio Paixao i stania się najlepszym zagranicznym strzelcem w historii ligi.
- Czy Imaz wykorzysta mecz z liderem, Wisłą Płock, by zbliżyć się do rekordu i zapewnić zwycięstwo swojej drużynie?
To będzie jeden z najciekawszych meczów 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jagiellonia Białystok zmierzy się na wyjeździe z rewelacyjnym liderem tabeli, Wisłą Płock. W centrum uwagi ponownie znajdzie się Jesus Imaz, który ma przed sobą nie tylko cel drużynowy, ale i niezwykle prestiżowy indywidualny rekord do pobicia.
Polska pnie się w górę rankingu FIFA. Na szczycie doszło do trzęsienia ziemi!
Imaz o krok od historii. Pobije rekord Flavio Paixao?
Hiszpański napastnik od lat stanowi o sile ofensywnej "Jagi" i zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskiego, ligowego futbolu. W starciach z "Nafciarzami" czuje się wyjątkowo dobrze – do tej pory może pochwalić się bilansem czterech bramek i jednej asysty. Piątkowe spotkanie będzie dla niego idealną okazją, aby jeszcze bardziej wyśrubować te statystyki i, co najważniejsze, zbliżyć się do miana najlepszego zagranicznego strzelca w historii ligi.
Kamil Grosicki zabrał głos po zwolnieniu trenera Pogoni. "Ta decyzja boli, to nasza porażka"
Doświadczony Hiszpan ma na swoim koncie już 102 gole w polskiej elicie, co czyni go drugim najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii. Liderem pozostaje Portugalczyk Flavio Paixao, który zakończył karierę z dorobkiem 108 bramek. Imaz nie ukrywa, że jego ambicją jest wyprzedzenie legendarnego napastnika. Do zrealizowania tego celu brakuje mu już tylko sześciu trafień, a każde kolejne spotkanie jest krokiem w stronę wiecznej chwały. Czy po meczu w Płocku ta odległość jeszcze się zmniejszy?
Raków Częstochowa w głębokim kryzysie. „To kamyczek do mojego ogródka”
Adrian Siemieniec chce wygrać w Płocku
Jagiellonia podchodzi do tego meczu podrażniona. W ostatniej kolejce, mimo gry w przewadze, tylko zremisowała z Piastem Gliwice, tracąc bramkę w samej końcówce. Niezadowolenia po tym wyniku nie krył ani Imaz, ani trener Adrian Siemieniec.
– Jeżeli remisuje się w takich okolicznościach, grając w przewadze i będąc tak blisko zwycięstwa, to jest rozczarowanie i pewnego rodzaju zdenerwowanie. W Płocku będziemy chcieli zrobić wszystko, żeby wygrać – zapowiedział Adrian Siemieniec w rozmowie z klubowymi mediami.
Fortuna do wzięcia w europejskich pucharach. Od tych kwot może się zakręcić w głowie!
Mariusz Misiura: Ofensywa Jagiellonii dużym wyzwaniem
W Płocku panuje jednak ogromny optymizm. Beniaminek jest sensacyjnym liderem i nie zamierza oddawać punktów bez walki. Trener "Nafciarzy", Mariusz Misiura, z dużym szacunkiem wypowiada się o rywalu, ale jednocześnie wierzy w siłę swojego zespołu.
– Świetni piłkarze z Jesusem Imazem i Afimico Pululu sprawiają, że ofensywa Jagiellonii będzie dla nas dużym wyzwaniem – przyznał Misiura, cytowany przez Polską Agencję Prasową. – Nie jesteśmy faworytem. Jednak wierzę w to, że wyjdziemy z tej rywalizacji zwycięsko – dodał odważnie szkoleniowiec lidera.
