- Po meczu Pucharu Polski między Chojniczanką a Świtem Szczecin, Dawid Kort oskarżył sędziego o prowokacje i pogardę.
- Sędzia Damian Krumplewski kategorycznie zaprzeczył zarzutom piłkarza, wydając oficjalne oświadczenie.
- Kolegium Sędziów PZPN zapowiedziało wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec Korta i trenera Świtu.
- Jakie konsekwencje czekają piłkarza i trenera po tych oskarżeniach?
W 1/16 finału Pucharu Polski, Chojniczanka Chojnice pokonała na własnym boisku Świt Szczecin 3:1 i zameldowała się w kolejnej rundzie. Jednak po ostatnim gwizdku więcej niż o samym wyniku mówiło się o wydarzeniach, do których miało dochodzić na murawie. Wszystko za sprawą wpisu, który w mediach społecznościowych zamieścił strzelec honorowej bramki dla gości, Dawid Kort.
Szczere wyznanie Grzegorza Krychowiaka. Padły słowa o "drwalu" i "fortepianie". O co chodzi?
Mocne oskarżenia piłkarza Świtu. "Liczne prowokacje, wyzwiska i pogarda"
Doświadczony pomocnik, mający na koncie występy w Ekstraklasie, nie gryzł się w język. W opublikowanym poście zarzucił sędziemu Damianowi Krumplewskiemu skrajnie nieprofesjonalne zachowanie, które miało wykraczać daleko poza standardy sędziowania.
"Po wielu latach gry na różnych poziomach rozgrywkowych nigdy nie sądziłem, że przyjdzie mi napisać coś takiego. Mecz pucharowy Świtu Szczecin z Chojniczanką Chojnice był nie tylko sportową rywalizacją, ale niestety skrajnie nieprofesjonalnego zachowania ze strony sędziego Damiana Krumplewskiego. My piłkarze od lat bierzemy odpowiedzialność za nasz każdy błąd, każdą wypowiedź i każde zagranie. Nie można przechodzić obok sytuacji, gdzie sędzia odgrywa główną rolę w meczu poprzez liczne prowokacje, wyzwiska i traktowanie piłkarzy z pogardą. Milczenie w takich sytuacjach to zgoda na brak szacunku dla naszej pracy. Mam nadzieję, że ktoś powie wreszcie dość. My piłkarze też zasługujemy na szacunek i godne traktowanie" - napisał Dawid Kort na swoim profilu na Instagramie.
Sędzia Krumplewski odpowiada
Na odpowiedź arbitra i Polskiego Związku Piłki Nożnej nie trzeba było długo czekać. Na oficjalnej stronie PZPN opublikowano oświadczenie sędziego Damiana Krumplewskiego, który kategorycznie zaprzeczył oskarżeniom.
"W odniesieniu do insynuacji piłkarza Dawida Korta, których zawodnik dopuścił się po meczu Chojniczanki Chojnice ze Świtem Szczecin, pragnę jednoznacznie zaprzeczyć, że sugerowane przez niego zdarzenia miały miejsce. Od zawsze z dużym szacunkiem podchodzę do zawodników oraz ogromu pracy, jaką wykonują na treningach oraz w trakcie meczów, które prowadzę. Wielokrotnie dawałem temu wyraz na boisku, co przełożyło się na wzajemny szacunek przed, w trakcie i po zawodach – na linii: piłkarze-sędzia. Sam jako arbiter wykonuję codziennie treningi i zdaję sobie sprawę, ile wymaga to poświęcenia, zaangażowania oraz chęci samodoskonalenia się. Mam nadzieję, że to pierwsza i zarazem ostatnia sytuacja, gdy muszę odnosić się do tego rodzaju nieprawdziwych informacji - czytamy w oświadczeniu arbitra.
Dani Alves ma nowe powołanie. Zaskakująca przemiana byłego gwiazdora Barcelony
Kolegium Sędziów PZPN wkracza do akcji
To jednak nie koniec sprawy. Głos zabrało również Kolegium Sędziów PZPN, które nie zamierza pozostawić sprawy bez echa. W komunikacie poinformowano o podjęciu kroków dyscyplinarnych wobec zawodnika oraz trenera Świtu Szczecin.
"Jednocześnie Kolegium Sędziów PZPN informuje, że przekaże do Komisji Dyscyplinarnej PZPN wniosek o rozważenie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec zawodnika Dawida Korta oraz trenera Świtu Szczecin Tomasza Kafarskiego w związku z wypowiedziami w mediach społecznościowych oraz na konferencji prasowej" - poinformowano.
Co z Leo Messim na mundialu 2026? Padła jasna deklaracja. Jest jeden warunek