Lewandowski i Raphinha przeszli do historii! Pierwszy taki przypadek
Robert Lewandowski nie miał łatwego początku sezonu. Polak podczas przygotowań do rywalizacji odniósł kontuzję i stracił przez to początek sezonu – ominął go całkiem mecz z Mallorcą, a w kolejnych, z racji na fakt, że dopiero dochodził do optymalnej dyspozycji, wchodził tylko na końcówki – w starciu z Levante dostał 14 minut, a przeciwko Rayo tylko 12 i w żadnym z tych spotkań nie zdobył bramki. Fani mieli coraz większe obawy o to, czy Polak będzie grał regularnie w tym sezonie, ale już w kolejnym spotkaniu pokazał, że Hansi Flick może na niego stawiać.
Barcelona - Valencia: Dublet Roberta Lewandowskiego! Wejście smoka, zobacz gole Polaka
Lewandowski w meczu przeciwko Valencii pojawił się nieco szybciej, niż w poprzednich spotkaniach – wszedł na 22 minuty. Choć mecz był już w zasadzie rozstrzygnięty, bo Lewandowski pojawił się przy stanie 4:0 dla Barcelony, to widać było, że jego zespół nie chce się zatrzymywać. Już 8 minut po wejściu na boisko kapitan polskiej kadry trafił do siatki po raz pierwszy, a po kolejnych 10 minutach ustrzelił dublet, potwierdzając, że wciąż potrafi świetnie odnaleźć się w polu karnym przeciwnika.
Nagłe wieści gruchnęły o Lewandowskim! Barcelona podjęła sensacyjną decyzję, to koniec

Okazuje się, że tym wyczynem Lewandowski przeszedł do historii, ale początek nowego rekordu zaczął się dużo wcześniej. Jak podał profil Barca Universal na portalu X, po raz pierwszy w historii LaLigi dwóch zmienników ustrzeliło dublet w jednym spotkaniu. Oprócz Lewandowskiego w ekipie Barcelony dokonał tego Raphinha, który wszedł na boisko w przerwie meczu i zdobywał bramki na 2:0 w 53. minucie i na 4:0 w 66. minucie.
Robert Lewandowski wysłał jasny sygnał Flickowi! Niemały ból głowy trenera Barcelony
Po czterech kolejkach ligi hiszpańskiej Barcelona zajmuje 2. miejsce z 10 punktami na koncie – 2 oczka stracili remisując z Rayo 1:1. Prowadzi Real z kompletem zwycięstw, a liderem klasyfikacji strzelców jest Mbappe z 4 trafieniami na koncie – dwa gole Raphinhy pozwoliły mu wskoczyć na 2. miejsce (ma obecnie 3 bramki), a za jego plecami znajduje się szerokie grono piłkarzy z dwoma golami, w tym Lewandowski.
Krytyka Lewandowskiego prosto z Katalonii: "Wstrętny występ przeciwko Rayo”