- Legia Warszawa, po kolejnej porażce, znalazła się w strefie spadkowej PKO BP Ekstraklasy.
- Tymczasowy trener Inaki Astiz nie zdołał odmienić fatalnej passy, a zespół nie wygrał meczu od ponad miesiąca.
- Porażka 0:2 z Piastem Gliwice, z bramkami w końcówce meczu, pogłębiła kryzys.
To, co dzieje się z Legią Warszawa, przechodzi wszelkie granice absurdu. Zespół, który miał walczyć o mistrzostwo Polski, po kolejnej wtopie wylądował w strefie spadkowej PKO BP Ekstraklasy! Przegrana 0:2 z Piastem Gliwice w 18. kolejce jest symbolem kryzysu, w jakim pogrążony jest stołeczny klub. Cała Polska śmieje się z postawy Legii, która od ponad miesiąca nie potrafią wygrać meczu.
Klub prowadzony jest przez tymczasowego trenera Inakiego Astiza. Hiszpan nie potrafi odmienić fatalnej passy. To już ósmy z rzędu mecz Legii bez zwycięstwa, licząc wszystkie rozgrywki. Sytuacja jest dramatyczna i widmo degradacji staje się realne. Wstyd, bezradność i kompromitacja – te słowa najlepiej oddają obecną formę warszawskiej drużyny.
Siedem goli w Gdańsku! Lechia rozbiła Górnika, lider strzelców z kolejnym dubletem
Kara za nieskuteczność. Piast dobił leżącą Legię
Legia ma problem ze zdobywaniem bramek. W pierwszej połowie bramkarz Piasta dwukrotnie zatrzymywał Miletę Rajovicia. Duński napastnik wciąż nie potrafi się przełamać. W końcówce okazję zmarnował Kacper Chodyna, który biegł z piłką od połowy boiska, a na koniec i tak górą był Frantisek Plach. Kara nadeszła niemal natychmiast. Chwilę później rezerwowy Michał Chrapek dał Piastowi prowadzenie. Dzieła zniszczenia w doliczonym czasie gry dopełnił Jorge Felix, pewnie wykorzystując rzut karny i dobijając leżącego na deskach rywala.
Ajdin Hasić znów skarci mistrza Polski? Cracovia czeka na powtórkę, trener zdradza jego sekret
Co dalej z Legią? Zima w Warszawie będzie gorąca
Porażka w Gliwicach oznacza, że Legia Warszawa końcówkę roku może spędzić w strefie spadkowej. To scenariusz, którego przed sezonem nie zakładał nikt. Jednak tymczasowy trener Inaki Astiz ma prowadzić zespół do końca roku. 14 grudnia Legia zagra u siebie z Piastem, w ramach zaległego meczu 1. kolejki. Jeśli Legia znów przegra, zakończy rok na miejscu oznaczającym spadek z Ekstraklasy. Trudno wyobrazić sobie większą kompromitację.
Słoweński trener Cracovii znów znajdzie "Lukę" w Lechu. Mają patent na mistrza Polski
Piast Gliwice - Legia Warszawa 2:0
Bramki:
1:0 Michał Chrapek 85. min, 2:0 Jorge Felix 90. min (karny)
Żółta kartka:
Erik Jirka, Filip Borowski - Petar Stojanović, Steve Kapuadi, Jakub Żewłakow, Wojciech Urbański
Sędziował: Łukasz Kuźma. Widzów: 5 410
Jan Urban poznał rywali Polski na MŚ 2026. Selekcjoner wskazuje, co go zaskoczyło po losowaniu grup
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Filip Borowski (81. Jakub Czerwiński), Juande Rivas, Igor Drapiński, Jakub Lewicki - Erik Jirka, Patryk Dziczek, Grzegorz Tomasiewicz (73. Quentin Boisgard), Leandro Sanca (81. Michał Chrapek) - Gierman Barkowskij (73. Adrian Dalmau), Hugo Vallejo (60. Jorge Felix)
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Petar Stojanović (46. Kacper Chodyna), Kamil Piątkowski, Steve Kapuadi, Arkadiusz Reca - Henrique Arreiol (75. Wojciech Urbański), Rafał Augustyniak, Kacper Urbański (87. Antonio Colak) - Paweł Wszołek, Mileta Rajovic, Ermal Krasniqi (63. Jakub Żewłakow)
Piotr Czachowski nie ma wątpliwości po losowaniu grup MŚ 2026. "Można powalczyć"
