Piotr Czachowski wprost o kadrze Brzęczka. "Dawno nie widziałem tak dobrze grającej młodzieżówki"

2025-10-16 9:07

Reprezentacja Polski U-21 pod wodzą Jerzego Brzęczka zachwyca w eliminacjach do EURO. Po deklasacji Szwedów 6:0, były reprezentant Polski Piotr Czachowski nie szczędzi pochwał. W rozmowie z nami porównuje kadrę do legendarnej drużyny olimpijskiej z 1992 roku i ocenia jej największe talenty.

Polska Szwecja

i

Autor: Marcin Szczepański/Super Express, Sandin / BILDBYRĹN / Shutterstock/ East News
  • Młodzieżowa reprezentacja Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka zachwyca, prowadząc w eliminacjach do ME po spektakularnym zwycięstwie 6:0 ze Szwecją.
  • Piotr Czachowski porównuje potencjał obecnej kadry do drużyny olimpijskiej z 1992 roku, wskazując na takie gwiazdy jak Pieńko, Urbański i Pietuszewski.
  • Najbliższy mecz z Włochami będzie kluczowym testem dla Biało-czerwonych – czy podtrzymają swoją fantastyczną passę?

Młodzieżowa reprezentacja Polski w piłce nożnej jest na fali wznoszącej. Podopieczni Jerzego Brzęczka w fantastycznym stylu prowadzą w grupie eliminacyjnej do mistrzostw Europy, a ostatnie zwycięstwo 6:0 nad Szwecją na wyjeździe tylko potwierdziło ich ogromny potencjał. O fenomenie tej drużyny, jej największych gwiazdach i szansach w starciu z Włochami rozmawiamy z byłym reprezentantem Polski, Piotrem Czachowskim.

Jerzy Brzęczek stworzył potwora w młodzieżówce! Wycięli Szwedów w Pień(ko)!

Piotr Czachowski: Ta kadra ma potencjał jak drużyna olimpijska z 1992 roku

"Super Express": - Reprezentacja Polski U-21 rozbiła na wyjeździe Szwecję aż 6:0. Jakie są pana wrażenia po tym spotkaniu?

Piotr Czachowski: - Zdeklasowaliśmy Szwedów. Człowiek tylko ręce może zacierać i kibicować tym młodym ludziom, bo to jest reprezentacja olimpijska. Naprawdę miło to się ogląda i dobrze to wyglądało. Dawno nie widziałem tak dobrze grającej młodzieżówki w eliminacjach. Z takim polotem, zaciętością, zmysłem do gry, z pomysłami. Grają odważnie, grają do przodu. Podczas meczu ze Szwecją słyszało się trenera Brzęczka, gdy starał się podpowiadać podopiecznym. Mówił, co i jak mają wykonać, a oni to po prostu robili błyskawicznie!

- Wspomniał pan o grze z polotem. Pojawiają się nawet porównania do kadry olimpijskiej z 1992 roku, w której obecny selekcjoner Jerzy Brzęczek był kapitanem i zdobył srebrny medal. Widzi pan podobny potencjał w tej drużynie?

- Potencjał młodzieżówki jest zbliżony do kadry olimpijskiej z 1992 roku. Jest wielu piłkarzy, którzy mają przed sobą ciekawą przyszłość jak Urbański, Pieńko, Pietuszewski, Kozubal. Naprawdę warto oglądać tych młodych Polaków. Grają kombinacyjnie, szybko. Czasami z pierwszej piłki, długim podaniem, wykorzystują przestrzeń, którą sobie sami stwarzają poprzez ruch. Cały czas jest wsparcie do przodu, naciskają na przeciwnika. Wyniki niosą tych chłopców. To zawsze jest budujące.

Polska młodzież w natarciu, Szwecja na kolanach! Tomasz Pieńko z hat-trickiem!

Pieńko, Urbański, Pietuszewski. Kto jest największą gwiazdą młodzieżówki?

- Bohaterem meczu ze Szwecją był bez wątpienia Tomasz Pieńko, autor hat-tricka i kapitan drużyny. Jak ocenia pan jego rozwój?

- Nie miał łatwo po przejściu do Rakowa. To nie jest tak prosto grać u trenera Marka Papszuna. Jednak Pieńko potrafił wykorzystywać szansę, którą od niego dostawał. Coś drgnęło, gdy strzelił pierwszego gola dla Rakowa. Pokazał, że może zdobywać kolejne szlify. Wskoczył na kolejny schodek w swoim rozwoju. To widać w jego grze w reprezentacji. W Rakowie jest piłkarzem, który coraz więcej odpowiedzialności za grę bierze na siebie. Myślę, że opaska kapitana w U-21 nie wzięła się z przypadku. To go jeszcze bardziej buduje, żeby jeszcze mocniej pracować nad sobą.

Tak Jerzy Dudek określił Jana Urbana. Ocenił selekcjonera i jego "marynarzy" w kadrze [ROZMOWA SE]

- Ma zadatki na klasowego piłkarza?

- Tak, jest wysokim, szybkim i technicznym zawodnikiem. Przy pierwszym golu ze Szwedami zastawił piłkę ciałem. Bezbłędnie wykorzystał sytuację, bez jakiegokolwiek problemu. Widać u niego luz. Potem pewny rzut karny, a ostatni gol ze Szwedami, gdy przelobował bramkarza był rewelacyjny. Rozpoczął i zakończył strzelanie ze Szwedami.

- Kolejnym ważnym zawodnikiem jest Kacper Urbański, który również wpisał się na listę strzelców. Jaka przyszłość go czeka?

- W kadrze młodzieżowej Urbański ma pole do popisu. Zwłaszcza jak sobie przypomnimy, co pokazywał przed rokiem w pierwszej reprezentacji. Wszedł do niej z przytupem. Były zachwyty w stylu "och i ach". Ale w Bolonii dostał w nos i wybrał powrót do Polski. W Legii musi się odbudować, ale nie będzie to łatwe. Wszyscy będą się na niego sprężać. Jeśli wróci do dawnej formy, to szybko może wrócić do pierwszej reprezentacji.

Mileta Rajović odpali i zwróci się z zyskiem? Fredi Bobić o potencjale gwiazdy Legii

Mecz z Włochami zapowiada się fenomenalnie

- Odkryciem młodzieżówki jest najmłodszy w niej Oskar Pietuszewski. Co prawda ze Szwecją gola nie strzelił, ale za to popisał się fantastycznym rajdem, po którym sędzia podyktował rzut karny. Akcja skrzydłowego Jagiellonii zrobiła na panu wrażenie?

- Pietuszewski ze Szwecją wypadł bardzo dobrze. Choć gola nie strzelił, ale za to jaką akcję przeprowadził! Rewelacja! Pokazał w niej szybkość, drybling, cwaniactwo. Przebiegł od własnego pola karnego i na koniec jeszcze wywalczył rzut karny. Zahaczył się tak umiejętnie, że nie podlegało dyskusji, że należy się nam jedenastka. Rzadko można zobaczyć takie akcje. Świetnie to zrobił.

- Przed kadrą w listopadzie mecz na szczycie grupy z Włochami. To będzie prawdziwy test dla podopiecznych trenera Brzęczka?

- Bardzo dobrze, że reprezentacja Polski U-21 dostaje wiatru w żagle. Mecz z Włochami zapowiada się fenomenalnie. Będzie takim supersprawdzianem. Przed nami duża szansa, bo Włosi nie mają aż takich świetnych graczy jak w poprzednich latach. Rezerwuję sobie czas, żeby go zobaczyć. W Szczecinie będzie komplet na trybunach.

Struś pędziwiatr z Rakowa Częstochowa. Adriano Amorim pobił historyczny rekord Ekstraklasy!

QUIZ. Wszystko wiesz o trenerze reprezentacji Polski? Przed wami Jerzy Brzęczek!
Pytanie 1 z 10
W którym roku Jerzy Brzęczek został selekcjonerem reprezentacji Polski?
Jerzy Brzęczek: okazało się, że miałem rację
Super Sport SE Google News