- Legia Warszawa przegrała z Zagłębiem Lubin 1:3, a mecz obfitował w zaskakujące zwroty akcji i błędy.
- Kamil Piątkowski z Legii zaliczył samobój i czerwoną kartkę, co znacząco wpłynęło na wynik spotkania.
- Porażka to trzecia z rzędu dla Legii, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość trenera Edwarda Iordanescu.
- Czy ta przegrana oznacza koniec marzeń o mistrzostwie dla warszawskiej drużyny, która zajmuje 9. miejsce w lidze?
Dwa ostrzeżenia od Marcela Reguły dla Legii
Zagłębie zaatakowało na początku, a najwięcej zamieszania robił Marcel Reguła, który dwa razy sprawdził czujność bramkarza warszawskiej drużyny. W końcu gospodarze zaskoczyli rywali, a pomógł im Kamil Piątkowski. Obrońca wrócił do składu Legii po wyleczeniu urazu. Jednak występ z Zagłębiem będzie chciał wymazać z pamięci. Wszystko przez to, co zrobił przed przerwą.
Co za wejście smoka! Dublet Afimico Pululu w kilka minut dał Jagiellonii fotel lidera
Kamil Piątkowski z dwoma błędami
Najpierw tak interweniował po akcji Marcela Reguły, że... zaskoczył bramkarza Kacpra Tobiasza i skierował piłkę do własnej bramki. Legia dostał cios, a w końcówce kolejny. I znów zawalił Piątkowski, który najwyraźniej zapomniał, że nie jest bramkarzem. Strzał jednego z piłkarzy Zagłębia zatrzymał... ręką.
Krakowska twierdza niezdobyta! Raków sprowadzony na ziemię, Marek Papszun grzmi: Zgniotło nas
Legia bez strzału celnego przed przerwą
Sędzia najpierw gola nie uznał i odgwizdał pozycję spaloną. Jednak okazało się, że nic takiego nie było. W tej sytuacji zmienił decyzję. Piątkowski został ukarany czerwoną kartkę za nieprzepisowe zagranie. Arbiter wskazał także na rzut karny, który pewnie wykorzystał Leonardo Rocha. Zanosiło się na klęskę, bo w pierwszej połowie Legia była bezradna co najlepiej zobrazowała statystyka. Wprawdzie oddała pięć strzałów, ale żadnego celnego. Z taką skutecznością trudno myśleć o sukcesach.
Dyrektor Legii nie ma wątpliwości. To będzie wielkie wzmocnienie, nawet jeśli zostanie na krótko
Kacper Urbański dał nadzieję
Na początku drugiej połowy Legia złapała kontakt za sprawą Kacpra Urbańskiego, który posłał piłkę głową do siatki. Miał dużo szczęścia w tej sytuacji, bo piłka odbiła się od Kajetana Szmyta. Legia wyszła zmotywowana. Potem przeprowadziła ładną akcję, ale Damian Szymański uderzył zza pola karnego wysoko nad bramką. Na polu karnym gości zrobiło się gorąco, ale na posterunku był Radovan Pankov, który wybił głową piłkę, zmierzającą w kierunku bramki.
Niewiarygodny finisz w Kielcach. Dwa karne i gol w ostatniej akcji, Górnik stracił fotel lidera
Trzeci cios od Zagłębia, Edward Iordanescu wyleci z Legii?
Bramkarz Dominik Hładun świetnie obronił strzał Milety Rajovicia z bliska. Zapobiegł utracie bramki, ale doznał kontuzji barku. Z powodu urazu musiał opuścić boisko. Nie był wstanie kontynuować gry. Zastąpił go doświadczony Jasmin Burić. Sędzia przedłużył spotkania o 11 minut. Wyśmienitą sytuację wypracowało sobie Zagłębie. Jakub Sypek w pełnym biegu posłał podanie na pole karne. Jednak z okazji nie skorzystał Szmyt, który uderzył nad bramką. Mógł zamknąć to spotkanie. Legia goniła wynik, ale w końcówce została skarcona po raz trzeci. Sypek z bliska pokonał Tobiasza. To dla Legii trzecia porażka z rzędu, a druga w lidze. Czy to koniec trenera Edwarda Iordanescu w stołecznym klubie? Miała być walka o mistrzostwo, a zamiast tego warszawski zespół jest w lidze dopiero na 9. miejscu!
Lech zatrzymany przez Pogoń! Portowcy wyrwali punkt mistrzom Polski
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 3:1
Bramki:
1:0 Kamil Piątkowski 32. min (sam), 2:0 Leonardo Rocha 45. min (karny), 2:1 Kacper Urbański 53. min, 3:1 Jakub Sypek 90. min
Sędziował: Patryk Gryckiewicz.
Żółte kartki:
Szmyt, Sypek - Krasniqi
Czerwona kartka:
Kamil Piątkowski (45. min, Legia, za zagranie ręką)
Jan Urban o kulisach kontuzji Roberta Lewandowskiego. Zaskakujące słowa selekcjonera
Zagłębie Lubin: Dominik Hładun (77, Jasmin Burić) - Kajetan Szmyt, Aleks Ławniczak, Michał Nalepa, Roman Jakuba, Luka Lućić - Marcel Reguła (62, Josip Corluka), Tomasz Makowski (90, Adam Radwański), Filip Kocaba, Mateusz Dziewiatowski (62, Jakub Sypek) - Leonardo Rocha (62, Michalis Kossidis)
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Paweł Wszołek, Kamil Piątkowski, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre - Noah Weisshaupt (66, Kacper Chodyna), Damian Szymański (90, Wojciech Urbański), Bartosz Kapustka (46, Radovan Pankov), Juergen Elitim (90, Claude Goncalves), Kacper Urbański (84, Ermal Krasniqi) - Mileta Rajović
Piotr Czachowski zachwycony Oskarem Pietuszewskim. Porównał go do legendy. "Niesamowity talent"
