- Reprezentacja Polski przygotowuje się do meczu z Maltą po udanym występie z Holandią, co podnosi morale w drużynie.
- Jakub Kiwior, kluczowy obrońca, omówił atmosferę w kadrze i swoją rolę, podkreślając pewność siebie z klubu.
- Kiwior wierzy, że kluczem do zwycięstwa z Maltą będzie odpowiednie nastawienie i kontrola nad grą.
- Chcesz dowiedzieć się więcej o planach Kiwiora na mecz i jego opinii o zmianach w kadrze?
Reprezentacja Polski przygotowuje się do wyjazdowego meczu eliminacji Mistrzostw Świata 2026 z Maltą. Nastroje w kadrze są bardzo dobre, zwłaszcza po ostatnim, świetnym występie przeciwko Holandii. Jednym z kluczowych zawodników w układance selekcjonera jest Jakub Kiwior. Obrońca zaliczył swój 40. mecz w narodowych barwach.
Kamil Grosicki zagra setny mecz z Maltą? Jan Urban stawia sprawę jasno
Najlepszy mecz od lat? Jakub Kiwior komentuje
Wielu ekspertów i kibiców uznało zremisowany 1:1 mecz z Holandią za najlepsze spotkanie Biało-czerwonych od czasów kadencji Adama Nawałki. Sam Kiwior, zapytany o to, czy z jego perspektywy był to najlepszy mecz, odkąd gra w reprezentacji, podszedł do tematu z satysfakcją, ale i spokojem.
- Nie zastanawiałem się, czy to był najlepszy mecz od kiedy jestem w kadrze - powiedział Kiwior podczas konferencji prasowej przed meczem z Maltą. - Wydaje mi się, że zagraliśmy dużo meczów też dobrych. Oczywiście też uważam, że ten ostatni mecz przeciwko Holandii był zagrany na bardzo dużym poziomie i że zaprezentowaliśmy się na boisku z bardzo dobrej strony - ocenił obrońca.
Adam Matysek zabrał głos przed Maltą. Wskazuje na "odpowiedniego człowieka" w kadrze
Klucz do zwycięstwa z Maltą. "Wszystko zależy od nas"
Po wymagającym starciu z Holandią poprzeczka w meczu z Maltą teoretycznie idzie w dół. Jakub Kiwior jest jednak w pełni zmobilizowany i podkreśla, że kluczem do sukcesu będzie odpowiednie nastawienie i realizacja założeń taktycznych.
- Wydaje mi się, że teraz wszystko zależy po prostu od nas. Jeżeli dobrze podejdziemy do tego meczu i zagramy to, co sobie planujemy, to wszystko będzie zależało od nas. Mam nadzieję, że z takim nastawieniem wyjdziemy jutro i że to my będziemy kontrolowali jutrzejszy mecz i że wygramy - zadeklarował z przekonaniem.
Jacek Ziober zachwycony po meczu Polaków. Wskazuje kluczową zmianę. "Taką drużynę chce się oglądać"
Pewność siebie prosto z Porto. To chce przenieść do kadry
Kiwior tworzy w FC Porto solidny duet obronny z Janem Bednarkiem, a portugalskie media ochrzciły ich mianem "polskiej ściany". Regularna gra na najwyższym poziomie w klubie ma bezpośrednie przełożenie na jego pewność siebie w kadrze. Obrońca chce przenieść styl gry z Porto na grunt reprezentacyjny, zwłaszcza w meczu z Maltą, gdzie Polska będzie prowadzić grę.
- Na pewno moja gra regularna w Porto mi dużo pomaga też w reprezentacji - wyznał Kwior. - Chcemy się utrzymywać w Porto przy piłce, więc mamy trochę tego posiadania piłki w każdym meczu. Z Maltą będziemy chcieli kontrolować mecz. Będziemy więcej czasu spędzać przy piłce. To będzie od nas zależało. Mam nadzieję, że przełożę trochę tej gry z klubu do reprezentacji - wyjaśnił Kiwior.
Jan Bednarek z wielkim wyróżnieniem w Portugalii. Jest najlepszy, ale jest jeden problem
Jakub Kiwior na temat Przemysława Wiśniewskiego
Podczas konferencji poruszono również temat Przemysława Wiśniewskiego, który zajął miejsce Kiwiora w Spezii Calcio po jego transferze do Arsenalu.
- Trochę mamy inny styl na boisku - ocenił Kiwior. - Przemkowi życzę jak najlepiej, żeby w Spezi lepiej im się powodziło i awansowali do Serie A. Życzę mu jak najlepiej, żeby jego kariera szła do przodu - powiedział.
Co drgnęło w kadrze? "Zawsze byłem szczęśliwy"
Zmiana w grze reprezentacji jest widoczna gołym okiem. Co takiego drgnęło w drużynie i czy zawodnicy odczuwają teraz większą radość z przyjazdów na zgrupowania?
- Możemy teraz cieszyć się z tego, jak to wszystko wygląda i pracować na to, żeby było jeszcze lepiej - przyznał Kiwior, zapytany o zmianę w nastawieniu.
Odniósł się też do kwestii radości z gry w kadrze:
- Wydaje mi się, że zawsze była ta radość. Jestem zawsze szczęśliwy, jak przyjeżdżam na kadrę, więc mogę jedynie odpowiadać za siebie - dodał.
Mateusz Borek z apelem do PZPN w temacie Jana Urbana. "Byłoby przyjemnie"
Zgranie w obronie nie jest problemem
Kiwior podkreślił, że defensywa jest coraz bardziej stabilna, a zrozumienie między zawodnikami pozwala na szybkie zgranie, nawet przy zmianach personalnych.
- Wiadomo, że są mecze, że raz się gra z takim zawodnikiem obok, raz z kimś innym - analizował Kiwior. - Mamy szczęście, że znamy się na tyle dobrze, że potrafimy się szybko zgrać na boisku. Wydaje mi się, że ostatni mecz bardzo dobrze to pokazał. Czy gramy pierwszy raz obok siebie, czy mieliśmy okazję już grać wcześniej, to, że jest to zgranie i że dobrze rozumiemy się na boisku - stwierdził kadrowicz.
Jan Urban zaskoczył po remisie z Holandią. "Może na mistrzostwach ich walniemy?"