Jan Urban zaskoczył po remisie z Holandią. "Może na mistrzostwach ich walniemy?"

2025-11-15 11:44

Reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Holandią w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata. Po spotkaniu selekcjoner Jan Urban nie krył zadowolenia z postawy drużyny, ale też irytacji zachowaniem kibiców i błędem przy straconej bramce. Trener szczegółowo wyjaśnił swoje decyzje taktyczne, ocenił indywidualne występy i rzucił odważną deklarację w stronę rywali.

Jan Urban

i

Autor: Lukasz Grochala/ Cyfrasport Jan Urban
  • Remis Polski z Holandią (1:1) pozostawił niedosyt, mimo prowadzenia po golu Kamińskiego.
  • Selekcjoner Jan Urban bronił taktyki z Zielińskim na "szóstce" i chwalił występ drużyny.
  • Trener skrytykował kibiców za race i omówił strategię na mecz z Maltą.
  • Jakie są dalsze plany kadry przed barażami? Dowiedz się więcej o kluczowych decyzjach!

Dobry mecz, cenny remis i wiele powodów do optymizmu – tak w skrócie można podsumować występ reprezentacji Polski przeciwko Holandii (1:1). Na pomeczowej konferencji prasowej selekcjoner Jan Urban dokonał szczegółowej analizy gry zespołu.

Robert Lewandowski dumny z odważnej gry Polski z Holandią. "Taki mecz nas buduje"

"Chciałbym zobaczyć drużynę dającą kolejny krok do przodu"

Selekcjoner nie miał wątpliwości, że jego zespół zaprezentował się znacznie lepiej niż w pierwszym starciu z Holendrami i zrealizował przedmeczowe założenia.

– Tak, ja jestem zadowolony z tego spotkania, bo mówiłem przed meczem, że chciałbym zobaczyć drużynę dającą kolejny krok do przodu z przeciwnikiem bardzo wymagającym, ale na własnym boisku. Wydaje mi się, że to żeśmy osiągnęli, bo stworzyliśmy sobie więcej sytuacji niż w tym pierwszym meczu wyjazdowym. Utrzymaliśmy się dłużej przy piłce niż w tym pierwszym spotkaniu. No i ogólnie wydaje mi się, że dla kibica to wyglądało po prostu dobrze – ocenił selekcjoner.

Podkreślił też, jak ważna dla budowy zespołu jest dobra atmosfera, którą tworzą takie występy.

– Reprezentacje spotykają się tak rzadko, że dobra gra cieszy. To buduje atmosferę, to daje pewność siebie zespołowi i to są na pewno ważne rzeczy, kiedy masz zawodników, którzy chcą przyjechać bardzo chętnie na reprezentację, bo czują ciepło takiej zgranej grupy. To jest na pewno fajna rzecz, która pomaga w tym, aby drużyna grała lepiej.

Jan Urban po awanturze potraktował Roberta Lewandowskiego jak młodzika! Nagranie poszło w świat

Eksperyment z Zielińskim i pochwały dla defensywy

Jednym z komentowanych tematów był występ Piotra Zielińskiego na pozycji numer 6. Trener wyjaśnił, skąd wziął się ten pomysł.

 To będzie zależało od tego, kogo będziemy mieli wyżej. Jakich zawodników. Wydaje mi się, że w tym spotkaniu było wielu ofensywnych zawodników i nie chciałem z nikogo z tych zawodników rezygnować. Poza tym brakowało typowo defensywnego pomocnika, jakim jest Bartek Slisz. (...) Ale dalej nie mam odpowiedzi na to, jakby grał Piotrek z Sebastianem Szymańskim, bo to chciałem wiedzieć – tłumaczył Urban, dodając, że kontuzja Szymańskiego pokrzyżowała te plany.

Selekcjoner, mimo że wyróżnił Zielińskiego, zwrócił uwagę na świetną postawę całej drużyny, a zwłaszcza zawodników, którzy grali pod presją.

– Czy Piotrek Zieliński był najlepszy? Kwestia oceny. Moim zdaniem zagrał bardzo dobrze. (...) Ale dla mnie na przykład, co też było wielką niewiadomą, Tomek Kędziora zagrał bardzo dobre zawody. Jakub Kamiński zagrał znakomicie. Jan Ziółkowski sobie poradził bez problemów. To są takie spotkania, jeśli grasz z takimi drużynami, że muszą wszyscy zagrać na odpowiednim poziomie.

Polska zatrzymała Holandię w el. MŚ 2026! Co za rajd i gol Jakuba Kamińskiego!

"Może na mistrzostwach ich walniemy?" Zaskakujące słowa selekcjonera

Zapytany o niedosyt, Jan Urban odpowiedział w swoim stylu, rzucając wyzwanie Holendrom.

– A może mówiłem Ronaldowi Koemanowi, że może się spotkamy na mistrzostwach i tam ich walniemy? – wypalił, po czym dodał z przymrużeniem oka: – Jemu nie mówiłem, że go walniemy. Mówię tutaj.

Oceny Polaków po Polska – Holandia. Energiczny Kamiński, mocna defensywa

Gol i stracona bramka. "Trochę wkurza, że o tym wiedzieliśmy"

Trener pochwalił akcję bramkową, doceniając zarówno asystę, jak i wykończenie Jakuba Kamińskiego.

– Jedno i drugie, bo to wszystko trzeba dobrze skoordynować, ale faktycznie wykończenie bardzo dobre, na dużym spokoju, jeśli chodzi o Kubę. Przypominamy sobie sytuację z Finlandią, gdzie owszem, tam był spalony, ale to też była sytuacja sam na sam, gdzie po prostu trafił w bramkarza. Dzisiaj na dużym spokoju wykorzystał – analizował Urban.

Znacznie mniej zadowolony był z okoliczności utraty gola. Jak przyznał, drużyna była na to przygotowana.

– Nie zirytowała mnie, po prostu wszyscy wiemy, że to był błąd i złe zachowanie zawodnika. Trochę wkurza to, że wiedzieliśmy o tym już,  analizowaliśmy reprezentację Holandii przed tym pierwszym spotkaniem. Wiedzieliśmy, jakie są najlepsze ich atuty. Zagranie za plecy obrony, szybkie przejście z defensywy do ofensywy i właśnie te wrzutki na dalszy słupek, szczególnie przez Gakpo. Dzisiaj tego było bardzo mało i nas zaskoczyli.

Dwie gigantyczne afery przed meczem Polska - Holandia! Grzebanie w majtkach to nie wszystko

Sytuacja kadrowa przed Maltą. Szymański wypada, co z bramkarzem?

Mecz z Holandią przyniósł kontuzję Sebastiana Szymańskiego.

– Ma kontuzję i na pewno nie dojdzie do zdrowia. Stłuczenie Matiego Casha wydaje mi się, że to jest nic groźnego. Na tę chwilę więcej urazów poza Sebastianem nie było – poinformował trener.

Urban nie podjął jeszcze decyzji, kto zagra w bramce w kolejnym spotkaniu.

– Nie wiem, kto w bramce, bo kwestia bramkarzy jest decyzją Andrzeja Dawidziuka, który razem z Józefem Młynarczykiem mówią o tym, kto będzie bronił. Uważam, że to do nich powinna należeć ta decyzja. Oczywiście ja wymagam od nich argumentów.

Odniósł się także do planów na mecz z Maltą w kontekście walki o rozstawienie w barażach do Mistrzostw Świata.

– Mamy na uwadze też żółte kartki. Musimy to wszystko przeanalizować na spokojnie, przemyśleć.  Oczywiście, że chcemy wygrać, bo jeśli chodzi o te koszyki, to tam jest to ważne.

PZPN grzmi po incydencie na meczu z Holandią. Jest oświadczenie. Kibicom grożą surowe kary

Debiut Filipa Rózgi i incydent na trybunach

W drugiej połowie mecz został przerwany z powodu przedmiotów rzucanych z trybun. Selekcjoner stanowczo potępił takie zachowanie.

 Nie wiem, na ile wpłynęło na grę, natomiast takiej sytuacji nie powinno być. Proszę sobie wyobrazić, że na przykład mamy grać u siebie baraż, ale mamy zamknięty stadion. Nie, po co to? Nikomu to niepotrzebne, ale do niektórych to nie dociera – stwierdził z irytacją.

Trener ocenił również krótki występ debiutanta, Filipa Rózgi.

 Dobrze zespół funkcjonował, dlatego nie było też potrzeby takiej, żeby dużo wcześniej robić zmiany. (...) Ja w tym fragmencie, w którym wszedł, już widziałem dosyć dużo, bo wszedł naprawdę bardzo odważnie, od razu w kontakt, tam prawie piłkę by zabrał. To mi już pokazuje jego pewność siebie na boisku.

Tomaszewski ocenił Polaków po remisie z Holandią. Ma zaskakującą radę dla Lewandowskiego

QUIZ: Jan Urban nowym selekcjonerem. Sprawdź, co o nim wiesz
Pytanie 1 z 10
Jaki był ostatni klub, w którym pracował?
Sonda
Czy Jan Urban to dobry selekcjoner?
Jan Tomaszewski wściekły na krytykantów Lewandowskiego: „Niech uduszą się tą żółcią!”
Super Sport SE Google News