- Kamil Grosicki osiągnął kamień milowy w karierze, rozgrywając swój setny mecz w reprezentacji Polski.
- Jubilat wspomina trudne początki kariery, gdy piłka nożna nie była dla niego priorytetem, i opowiada o drugiej szansie.
- Mimo wieku, Grosicki ma ambitne plany i marzy o występie na kolejnym wielkim turnieju z kadrą.
- Co napędza "Grosika" do dalszej gry i jakie są jego przemyślenia po osiągnięciu tak wyjątkowego wyniku?
To był wyjątkowy wieczór dla Kamila Grosickiego. Doświadczony skrzydłowy pojawił się na boisku w końcówce wyjazdowego meczu z Maltą, zmieniając Pawła Wszołka. Był to dla niego występ numer 100 w koszulce z orłem na piersi, co czyni go jednym z zaledwie kilku piłkarzy w historii polskiego futbolu, którzy osiągnęli tę magiczną barierę.
Nagrali, co Robert Lewandowski zrobił tuż po meczu z Maltą. Wymowne sceny!
Kamil Grosicki: Inaczej sobie ten mecz wyobrażałem
Jubilat przyznał, że choć zwycięstwo jest najważniejsze, to liczył na spokojniejsze spotkanie. Mimo to duma z osiągnięcia była ogromna.
– Gdy zaczynałem grać w piłkę, to marzyłem, żeby zagrać w reprezentacji jeden mecz, a tych meczów uzbierało się sto. Jest to dla mnie wielka duma – powiedział Grosicki po meczu. – Inaczej sobie ten mecz wyobrażałem, że będziemy lepiej go kontrolować. Zwycięstwo zawsze buduje – dodał, podkreślając wagę zdobytych trzech punktów.
Głowa w chmurach. Grosicki wrócił do przeszłości
Po spotkaniu przyszedł czas na refleksję. Skrzydłowy zdobył się na niezwykle szczere wyznanie, sięgając pamięcią do czasów, gdy jego kariera mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Okazuje się, że w młodości nie zawsze stawiał futbol na pierwszym miejscu.
– Siedziałem sobie w szatni i wszystko przez głowę mi przeleciało. Pamiętam, jak nie pojechałem na mistrzostwa świata do lat 20. Odmówiłem, miałem wtedy głowę w chmurach. Piłka nożna nie była wtedy na pierwszym miejscu – wyznał. – Dostałem drugą szansę i ją wykorzystałem. Później moja kariera reprezentacyjna rozpędzała się – podsumował.
Baraże el. MŚ 2026: Z kim zagra Polska o mundial? Kiedy losowanie?
Wiek to tylko liczba. Jakie plany ma Kamil Grosicki?
Choć wielu zawodników w jego wieku zastanawia się nad zakończeniem kariery, Grosicki o tym nie myśli. Co więcej, ma jasno określony cel, który napędza go do dalszej gry na najwyższym poziomie. Jak sam przyznaje, powrót do kadry nie był motywowany chęcią dobicia do 100 występów.
– Miałem mecz pożegnalny, a dziś jestem dalej w reprezentacji. Zagrałem po raz setny. Powiem szczerze: wracając do reprezentacji, to nie myślałem o tym, że rozegram mecz numer 100. Wróciłem, bo wiedziałem, że jestem potrzebny. Mam marzenie pojechać z nią na wielki turniej. Wiek to tylko liczba. Wierzę, że jeszcze ważny moment będę miał w reprezentacji – zadeklarował z pasją.
"Grosik" nie zapomniał również o kibicach, którzy wspierają kadrę na dobre i na złe.
– Zrobię wszystko, abyśmy jako drużyna pojechali na mistrzostwa świata. Chciałbym podziękować kibicom, bo wspierają nas. Widać, jak są głodni sukcesu. Chcą czegoś historycznego. Mega podziękowania dla nich.
Robert Lewandowski po meczu z Maltą. "Dzisiaj się trochę zatrzymaliśmy"
Wyjątkowa koszulka z numerem 100 trafi oczywiście w specjalne miejsce.
– Będzie podpisana przez całą drużynę i będzie wisiała w ramie w szczególnym miejscu. 100 występów w reprezentacji to wielka sprawa. Po drodze minąłem wielkie legendy polskiej piłki. Dotrze to do mnie, gdy moja kariera naprawdę się skończy – zakończył Kamil Grosicki, dając jasno do zrozumienia, że jego historia w reprezentacji Polski może mieć jeszcze kolejne rozdziały.
Piotr Zieliński dał wygraną z Maltą w el. MŚ 2026. Po meczu padły zaskakujące słowa
Lista rekordzistów w reprezentacji Polski:
Robert Lewandowski: 163 mecze, 88 goli
Jakub Błaszczykowski: 109 meczów, 21 goli
Piotr Zieliński: 105 meczów, 16 goli
Kamil Glik: 103 mecze, 6 goli
Michał Żewłakow: 102 mecze, 3 gole
Grzegorz Lato: 100 meczów, 45goli
Grzegorz Krychowiak: 100 meczów, 5 goli
Kamil Grosicki: 100 meczów, 17 goli
Paweł Wszołek czekał na tego gola 10 lat. Po meczu uderzył się w pierś. "Mam pretensje"
